Nudyzm w Chorwacji

Chorwacja słynie z krystalicznie czystego morza, tysiąca wysp, lawendy i… pełnej swobody! Tak, dobrze czytasz – ten piękny kraj to europejski raj dla naturystów. Jeśli lubisz czuć wiatr nie tylko we włosach, ale i… wszędzie indziej, to Chorwacja może być Twoim wakacyjnym spełnieniem marzeń.

📜 Trochę historii – jak to się zaczęło?
Nudyzm (a właściwie naturyzm, bo to brzmi milej i bardziej filozoficznie) ma w Chorwacji długą i szanowaną tradycję. Już w latach 30. XX wieku pojawiały się pierwsze plaże dla tych, co woleli plażować bez szortów i bikini.
Ale prawdziwy przełom nastąpił w 1953 roku, gdy na wyspie Rab wypoczywał książę Edward VIII z żoną Wallis Simpson – nago, oczywiście! Od tamtej pory Chorwacja zaczęła być magnesem dla fanów FKK (Freikörperkultur, czyli „kultury nagiego ciała”). I tak zostało do dziś!
❗ Warto wiedzieć – zanim zrzucisz ubranie
Nudyzm jest legalny tylko na wyznaczonych plażach FKK – wypatruj tabliczek.Chorwaci są tolerancyjni, ale nie próbuj „na dziko” na plaży rodzinnej. Może być… niezręcznie.
W wielu ośrodkach FKK możesz wynająć domki, przyczepy, a nawet apartamenty – wszystko w stylu „no stress, no dress”.
😄 Ciekawostka na rozluźnienie
Podobno w jednym z chorwackich kempingów naturystycznych (nazwa niech zostanie tajemnicą 😉) organizowano zawody w… siatkówce nago. Problem w tym, że przez cały turniej nikt nie był w stanie skupić się na piłce. Komentarz jednego z uczestników:
„Przegrałem, bo nie wiedziałem, gdzie patrzeć!”
 
🌿 Na koniec – naturyzm to nie tylko nagość
To styl życia, akceptacja własnego ciała i bliskość z naturą. Chorwacja daje przestrzeń, słońce i kulturę, w której można poczuć się wolnym.
Jak mawiają starzy wyjadacze FKK:
„Słońce lepiej opala bez granic!”