Lato smakuje jak… ARBUZ Z NERETWY!

Jeśli kiedykolwiek jadłaś_eś tego soczystego giganta z doliny Neretwy, wiesz, że to nie owoc — to przeżycie. 🌿
💚 Słodki jak pierwsza miłość
💦 Orzeźwiający jak kąpiel w Adriatyku
🌞 Chrupiący tak, że aż chce się tańczyć!
Nie bez powodu mówi się, że najlepsze arbuzy w całej Chorwacji pochodzą właśnie stąd.
To nie jest owoc – to Król Lata. Legenda. Nawadniacz duszy.
🚗 Podróżując w lipcu przez Chorwację:
Wypatruj plastikowego stolika, parasola z Ožujskiem i dziadka w cieniu namiotu.
Bo to nie byle co. To ARBUZ Z NERETWY.
😮 Jeden kęs i:
✅ zapominasz, że klima nie działa
✅ dziecko nie pyta „daleko jeszczeee?”
✅ teściowa się uśmiecha (chwilowo, ale zawsze coś)
👉 Praktyczna rada:
Nie pytaj o wagę. On waży „malo”, czyli… 8 kilo.
Płać, pakuj i przytulaj jak własne dziecko.
Tylko nie zostawiaj w bagażniku — może wybuchnąć z dumy i upału 😄